Opłata reklamowa, jako instrument finansowy, ma chronić przestrzeń miejską i ograniczać wizualny chaos. Z uwagi na różną praktykę poszczególnych gmin, pojawiają się kontrowersje i wątpliwości natury prawnej. W orzeczeniach sądów administracyjnych, np. w sprawach o sygnaturach dostępnych w bazie orzeczeń Naczelnego Sądu Administracyjnego, można odnaleźć istotne wskazówki interpretacyjne. Dla przykładu, w wyroku o sygnaturze I SA/Gd 820/24 poruszono, czy opłatę reklamową można pobierać w odniesieniu do obiektów małej architektury. Sąd stwierdził, że kluczowe znaczenie ma charakter i przeznaczenie obiektu. Jeżeli pełni on funkcję reklamową, gmina może go objąć opłatą, pod warunkiem że uchwała precyzyjnie to przewiduje. Brak odpowiedniej definicji lub nadmierna ogólnikowość może prowadzić do uchylenia danego aktu prawa miejscowego.
Z kolei w innym rozstrzygnięciu, sygnatura II SA/Go 508/24, pojawiła się kwestia zgodności stawek opłaty z zasadami określonymi w ustawie. Sąd odniósł się do art. 19 ust. 1a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, wskazując, że uchwała nie może przekroczyć maksymalnej stawki ustanowionej w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw finansów publicznych. W przeciwnym razie dochodzi do niezgodności z powszechnie obowiązującymi przepisami i stawki zostają uchylone. Ta sytuacja pokazuje, że rady gmin muszą bardzo skrupulatnie ustalać kwoty i zasady poboru, aby opłata reklamowa nie wykraczała poza dopuszczalne granice.
W uzasadnieniach orzeczeń, np.: w sprawie o sygnaturze II SA/Po 726/24, akcentuje się też potrzebę rzetelnego uzasadnienia, dlaczego dane terytorium objęto opłatą. Sąd zwrócił uwagę na to, że uchwała wprowadzająca opłatę reklamową powinna wskazywać argumenty przemawiające za koniecznością ochrony krajobrazu i porządku przestrzennego. Stwierdzono, że obowiązek zapłaty nie może być nakładany bez wskazania konkretnych przyczyn, które wpisują się w politykę ładu przestrzennego i ochrony estetyki lokalnej. Brak takiego uzasadnienia prowadzi do zarzutu nieproporcjonalności. Gmina, która wdraża opłatę, ma wykazać, że przestrzeń wymaga regulacji reklam, bo w innym razie dochodzi do nadmiernego nagromadzenia banerów lub tablic. Przedsiębiorcy, którzy reklamują swoje produkty na danym terenie, często protestują, podnosząc argument o ograniczeniu wolności prowadzenia działalności gospodarczej. Jednakże sądy administracyjne uznają, że interes publiczny w postaci ochrony krajobrazu może usprawiedliwiać ustanowienie dodatkowych obowiązków finansowych.
Opłaty lokalne
Opłata reklamowa jest wymieniana w spisach opłat lokalnych jako odrębna kategoria. W ustawie o podatkach i opłatach lokalnych określa się, że składa się z części stałej i zmiennej. Część stała ma charakter kwoty ustalonej w uchwale rady gminy, zaś część zmienna zależy od wielkości powierzchni reklamy. Prawo miejscowe może również rozróżniać rodzaje nośników: tablice wolnostojące, banery przymocowane do ścian budynków czy elektroniczne ekrany wyświetlające treści marketingowe. Każda z tych form może być inaczej opodatkowana, pod warunkiem że dokonuje się tego w ramach obowiązującego ustawodawstwa i zachowania zasad proporcjonalności.